Zakładam nowego bloga! Będzie on O... Minecraftcie :) Tak. Moje 5 hobby to granie w Minecraft :)
Gram w tego komputerowego, jak i na komórce :) Oto kilka informacji dotyczących new bloga:
1. Będą zdjęcia z gry
2. Ciekawostki, przeżycia, o potworach takie tam :)
3. Linki do pobrania ciekawych modów
4. I inne rzeczy związane z Minecraftem :)
To na tyle. Do napisania xD
Opowiadania Z Życia wzięte
środa, 19 lutego 2014
wtorek, 18 lutego 2014
Takie Tam inne tematy
Jak już wiecie, 14 lutego były walentynki. Taaaak, nie lubię walentynek. Św. Walenty to patron zakochanych i zarazem psychicznie chorych. Nie jestem zakochana ani chora. Chociaż z tym drugim to mam pewne wątpliwości. Byłam dziś w Rossmanie. Kupiłam koleżance świeczkę zmieniającą kolorki. Ale bajer xD
Miałam zamieścić opowiadanie, ale nie ma o czym, bo jestem u babci, niestety bez kuzynek, więc nic się nie dzieje. Może jeszcze pojadę do Amsterdamu, kto wie :) Ale jest coś jeszcze. Chciałabym Wam polecić najlepszą książkę na świecie.
"Nauka - To lubię! " Bardzo ciekawa, fajna i ogólnie fajnie się ją czyta. Jest mnóstwo innych spraw do "napisania" ale nie będę was nudzić :)
Papa :* I miłego dnia Kota xD
Miałam zamieścić opowiadanie, ale nie ma o czym, bo jestem u babci, niestety bez kuzynek, więc nic się nie dzieje. Może jeszcze pojadę do Amsterdamu, kto wie :) Ale jest coś jeszcze. Chciałabym Wam polecić najlepszą książkę na świecie.
"Nauka - To lubię! " Bardzo ciekawa, fajna i ogólnie fajnie się ją czyta. Jest mnóstwo innych spraw do "napisania" ale nie będę was nudzić :)
Papa :* I miłego dnia Kota xD
czwartek, 13 lutego 2014
Junie, Kuba i sercowe sprawy
Dziś przy obiedzie Junie zaczęła przynudzać jak to jest zakochana w Kubie L. Znam go i uważam, że nie jest ideałem Junie, no ale nic nie mogę zrobić. W każdym razie Junie była tak zakochana w Kubie, że poszła do sklepu po walentynkę. Nic ciekawego... Bla Bla, pogadała ze sprzedawczynią i wróciła. Ku mojemu zdziwieniu przyszła z puszką Ice Tea :)
- Miałaś mu kupić walentynkę, a nie Ice Tea!- zdziwiła się Skinny, patrząc na zakup trzymany w ręku przez kuzynkę.
- To jest ta walentynka!- krzyknęła Junie.
- Co? Nie kumam?
I tu włączam się do rozmowy :)
- Taaak, to ta walentynka. Kuba prawie na każdej przerwie piję Ice Tea. No więc... Dostanie tego, czego chce :)- wytłumaczyłam lekko zdziwionej Skinny.
Reakcja kuzynki była jaka była. Zaczęła się śmiać.
- Hahaha... Możę odwiedzę w piątek twoją szkołę. Chcę poznać tego gostka!
PS. Opowiadania są krótkie, ponieważ na asku piszą mi, ze nie chcecie BARDZO długich opowiadań :)
- Miałaś mu kupić walentynkę, a nie Ice Tea!- zdziwiła się Skinny, patrząc na zakup trzymany w ręku przez kuzynkę.
- To jest ta walentynka!- krzyknęła Junie.
- Co? Nie kumam?
I tu włączam się do rozmowy :)
- Taaak, to ta walentynka. Kuba prawie na każdej przerwie piję Ice Tea. No więc... Dostanie tego, czego chce :)- wytłumaczyłam lekko zdziwionej Skinny.
Reakcja kuzynki była jaka była. Zaczęła się śmiać.
- Hahaha... Możę odwiedzę w piątek twoją szkołę. Chcę poznać tego gostka!
PS. Opowiadania są krótkie, ponieważ na asku piszą mi, ze nie chcecie BARDZO długich opowiadań :)
środa, 12 lutego 2014
Mleko w doniczce
Dzisiaj rano przed pójściem do szkoły, Leaves dostała swoje ulubione płatki. Ku naszemu zdziwieniu odmówiła. Trudno. Jak nie to nie. Dostała kanapkę. Okey. Jednak potem poprosiła o te płatki. Okey. Zrobiłam jej mleko i wsypałam chrupki do miski. Poprosiła mnie o pozwolenie na jedzenie przed telewizorem. No dobrze, niech będzie. Po 30 minutach przyszła cała uśmiechnięta i usmarowana mlekiem
-Dziękuję Ally! Kocham cię!- uśmiechnęła się jeszcze bardziej i zaczęła się pakować.
Po godzinie poczułam okropny zapach z salonu. Poszłam, przeszukałam. I znalazłam. W doniczce, pod ziemią znalazłam chrupki i mleko. I co ja mam o tym myśleć? :)
-Dziękuję Ally! Kocham cię!- uśmiechnęła się jeszcze bardziej i zaczęła się pakować.
Po godzinie poczułam okropny zapach z salonu. Poszłam, przeszukałam. I znalazłam. W doniczce, pod ziemią znalazłam chrupki i mleko. I co ja mam o tym myśleć? :)
wtorek, 11 lutego 2014
Nessey i zagubiona kokarda
Każdy normalny człowiek nie przejmował by się zagubioną świąteczną kokardą, bo taką można kupić codziennie. Wszyscy, tylko nie Nessey.
Zaczęło się od pójścia do przedszkola. Nessey była ubrana w kolorowy płaszczyk i czarne buciki. Na głowie miała warkoczyk obowiązany czerwoną kokardą. Była bardzo dumna z fryzury. Dziewczyny z przedszkola jej zazdrościły, chociaż czy ja wiem, czy ta fryzura była ładna... No ale do rzeczy. Kuzynka po powrocie z przedszkola chciała jeszce raz popatrzeć na warkocza. Podeszła do lustra i w płacz.
Każdy chciał się dowiedzieć, co jej jest. Niestety ona tak bardzo zanosiła się płaczem, że nic nie pomogło.
-Nessey, zgubiłaś kokardkę, prawda? -zapytałam
-Taaak... -Nessey przytuliła się do mnie.
No i szukaliśmy. I nie znaleźliśmy. Nessey jak stała tak stała i patrzyła ze smutkiem.
Dopiero wieczorem dowiedziałam się gdzie jest kokarda. Zadzwoniła nauczycielka Nessey i powiedziała, że Kuzynka chyba coś zostawiła na ławce. Kokardę.
Ja i tata pojechaliśmy do Świdnicy i przywieźliśmy tą kokardkę. Wszystko dobrze się skończyło. Chyba ;)
Zaczęło się od pójścia do przedszkola. Nessey była ubrana w kolorowy płaszczyk i czarne buciki. Na głowie miała warkoczyk obowiązany czerwoną kokardą. Była bardzo dumna z fryzury. Dziewczyny z przedszkola jej zazdrościły, chociaż czy ja wiem, czy ta fryzura była ładna... No ale do rzeczy. Kuzynka po powrocie z przedszkola chciała jeszce raz popatrzeć na warkocza. Podeszła do lustra i w płacz.
Każdy chciał się dowiedzieć, co jej jest. Niestety ona tak bardzo zanosiła się płaczem, że nic nie pomogło.
-Nessey, zgubiłaś kokardkę, prawda? -zapytałam
-Taaak... -Nessey przytuliła się do mnie.
No i szukaliśmy. I nie znaleźliśmy. Nessey jak stała tak stała i patrzyła ze smutkiem.
Dopiero wieczorem dowiedziałam się gdzie jest kokarda. Zadzwoniła nauczycielka Nessey i powiedziała, że Kuzynka chyba coś zostawiła na ławce. Kokardę.
Ja i tata pojechaliśmy do Świdnicy i przywieźliśmy tą kokardkę. Wszystko dobrze się skończyło. Chyba ;)
poniedziałek, 10 lutego 2014
Pierwsze kroczki
Motywem przewodnim mojego bloga będą opowiadania związane z problemami, życiem i różnymi innymi rzeczami. Postacie z opowiadaniach opiszę Wam teraz po kolei:
Nessey- nadpobudliwa sześciolatka z głową pełną pomysłów. Kocha rysować i śpiewać. Ma dzuszę artystyczną.
Skinny- Czternastolatka z problemami sercowymi, lubiąca śpiewać i bawić się z psami. Kocha też czytać, ma problemy w szkole.
Aggie-Sześciolatka z talentem do grania na nerwach. Koxha koty. Nie lubi... hmmmm... Papug c: Skinny jej nie lubi, chociaż to siostry xD
Leaves- Duszyczka artystyczna. Jak na sześcioltakę wykazuje wielki potencjał i ogólnie jest oczytana i mądra.
Junie- Też czternastolatka, bardzo ładna i miła, ale ma ciężki charakter. Obrażalska, ale kochana i pomocna.
Ally- Czyli ja. Kochająca czytać i pisać c: Cała ja.
Nie wykluczam iż pojawią się jeszcze inne postacie, ale narazie nie mam pomysłu :)
Posty będą dodawane PRAWIE codziennie xD
Ask: AllyAnneWild
Fb: Ally Wild
Zapraszać c;
Nessey- nadpobudliwa sześciolatka z głową pełną pomysłów. Kocha rysować i śpiewać. Ma dzuszę artystyczną.
Skinny- Czternastolatka z problemami sercowymi, lubiąca śpiewać i bawić się z psami. Kocha też czytać, ma problemy w szkole.
Aggie-Sześciolatka z talentem do grania na nerwach. Koxha koty. Nie lubi... hmmmm... Papug c: Skinny jej nie lubi, chociaż to siostry xD
Leaves- Duszyczka artystyczna. Jak na sześcioltakę wykazuje wielki potencjał i ogólnie jest oczytana i mądra.
Junie- Też czternastolatka, bardzo ładna i miła, ale ma ciężki charakter. Obrażalska, ale kochana i pomocna.
Ally- Czyli ja. Kochająca czytać i pisać c: Cała ja.
Nie wykluczam iż pojawią się jeszcze inne postacie, ale narazie nie mam pomysłu :)
Posty będą dodawane PRAWIE codziennie xD
Ask: AllyAnneWild
Fb: Ally Wild
Zapraszać c;
Subskrybuj:
Posty (Atom)